Wydawca treści
Obszary chronionego krajobrazu w Nadleśnictwie Kudypy
Obszary chronionego krajobrazu to tereny chronione ze względu na wyróżniający się krajobraz o zróżnicowanych ekosystemach, wartościowe ze względu na możliwość zaspokajania potrzeb związanych z turystyką i wypoczynkiem lub pełnioną funkcją korytarzy ekologicznych.
Zgodnie z Rozporządzeniem Nr 21 Wojewody Warmińsko-Mazurskiego z dnia
14 kwietnia 2003 r. w celu zachowania wartości ekologicznych, ekonomicznych, estetycznych i kulturowych województwa wyznaczone zostały obszary chronionego krajobrazu, obejmujące wyróżniające się krajobrazowo i przyrodniczo tereny o różnych typach ekosystemów. W zasięgu terytorialnym Nadleśnictwa Kudypy znajdują się fragmenty dwóch obszarów chronionego krajobrazu (OChK) :
- (nr 28) Obszar Chronionego Krajobrazu Doliny Pasłęki („OchK Doliny Pasłęki"), położony na terenie powiatów Braniewo, Elbląg, Lidzbark Warmiński, Ostróda i Olsztyn, w gminach Braniewo, Płoskinia, Wilczęta, Orneta, Godkowo, Miłakowo, Lubomino, Świątki, Łukta i Jonkowo,
- (nr 38) Obszar Chronionego Krajobrazu Doliny Środkowej Łyny („OChK Doliny Środkowej Łyny"), położony na terenie powiatu Olsztyn, w gminach, Świątki, Dobre Miasto, miasto Dobre Miasto, Dywity, Jonkowo, Barczewo, Gietrzwałd i miasto Olsztyn,
Najnowsze aktualności
Hubiak pospolity (Fomes fomentarius)
Hubiak pospolity (Fomes fomentarius)
Jak sama nazwa wskazuje, jego owocniki możemy spotkać prawie wszędzie i na wielu gatunkach drzew. Jako swoich żywicieli preferuje takie gatunki jak buk, brzoza, dąb, ale znajdziemy go również na wierzbie, a nawet na dzikiej gruszy. Stare owocniki osiągają zazwyczaj duże rozmiary – o szerokości od 10 do około 30 cm i od 8 do 15 cm wysokości, ale zdarzają się też okazy jeszcze większe.
Wróg i przyjaciel człowieka…
Hubiak, to grzyb powodujący groźną, ze względów gospodarczych, białą zgniliznę drewna. Białą, ponieważ enzymy (substancje, które poprzez różnego rodzaju reakcje chemiczne rozpuszczają struktury drewna) naszego bohatera, rozkładają w pierwszej kolejności ligninę, jeden z podstawowych elementów tworzących ściany komórkowe drewna. Po rozłożeniu ligniny pozostaje celuloza nadająca biały kolor temu tworowi, co niegdyś było drewnem, a teraz jest już nim tylko z nazwy. Pień po przegranej najczęściej walce jest od środka spróchniały i w wyniku mocnego podmuchu wiatru lub też pod naciskiem silnie rozbudowanej korony pęka i przewraca się na ziemię, kończąc swój żywot.
Tymczasem grzyb dalej się rozwija i konsumuje swoją ofiarę do cna. W tym okresie ujawnia się kolejna doskonałość hubiaka. Jak wspominałem w poprzednim artykule o grzybach nadrzewnych, w owocnikach, a ściślej ujmując w hymenoforze, wytwarzane są zarodniki. Rurki hymenoforu, aby dzięki sile grawitacji zarodniki mogły się z nich wydostać, muszą być ustawione pionowo. W związku z powyższym, nawet jeśli owocnik rósł na drzewie stojącym, a ono się przewróciło, to owocnik w kolejnym roku rozbudowując się zmienia swoje ułożenie, tak aby rurki znowu były ustawione pionowo. To zjawisko, to tzw. geotropizm.
Wbrew pozorom ta pospolita huba poza problemami jakie stwarza w lesie czy parku, niesie również korzyści człowiekowi. Na jedną z zalet hubiaka wskazują jego nazwy. Rozszyfrowując łacińską nazwę dowiemy się, że Fomes to w polskim tłumaczeniu „podpałka”, natomiast słowo fomentarius to po polsku „zapalający”. Polska nazwa wskazuje na to samo, co i łacińska. Hubka to dawniej pospolita podpałka. Była ona wytwarzana z miąższu hubiaka, który łatwo i długo tli się, podtrzymując płomień ogniska.
Kolejną zaletą hubiaka są jego właściwości medyczne. Ze względu na to, że miąższ owocnika jest chłonny i miękki, miał on dawniej również inne zastosowanie, aniżeli tylko jako podpałka do rozniecania ognia. Używano go jako opatrunek do tamowania ran, lub też w sproszkowanej formie jako zasypka tamująca krwawienie. Ponadto wiele badań naukowych dowodzi, że hubiak ma również właściwości lecznicze i jest pomocny w walce z wieloma chorobami.
Szybki rozwój cywilizacyjny i postęp technologiczny sprawia, że człowiek zapomina o tym, co dostaje od matki natury i nie dostrzega tego, co ma pod nosem. Dary natury są często pierwowzorami nowoczesnych technologii i jednak co raz częściej naukowcy wracają do dostępnych w naturze sposobów na rozwiązywanie różnego rodzaju problemów.