Lista aktualności Lista aktualności

Z KALENDARZA LEŚNIKA - PLANOWANIE POZYSKANIA cz. 2

Pozyskanie drewna to nie tylko zręby. Największą część czasu pracy podczas szacunków brakarskich, zajmuje leśnikom tzw. wyznaczanie trzebieży. Trzebieże nazywane też często przez ludzi nie związanych z lasem i gospodarką w nich prowadzoną: "przecinkami lasu", to zabiegi hodowlane mające na celu pielęgnację drzewostanu.

Jak to? Hodowla i pielęgnacja lasu? Przecież w trzebieżach pozyskuje się dużo drewna!

Tak, to prawda. Jak można zauważyć w Roczniku Statystycznym Leśnictwa, w 2018 roku ilość drewna pozyskanego ze zrębów i trzebieży w Lasach Państwowych była niemalże równa. Jednak głównym celem stosowania tego zabiegu, nie jest zwiększanie ilości zapasu drewna, tylko pielęgnacja pozostających drzew, tworzących drzewostan.

            Po co wykonuje się trzebieże?

Wyobraźmy sobie przydomowy ogródek. W nim siejemy - duża ilość nasion trafia do uprzednio przygotowanej ziemi. Część nasion zaczyna kiełkować i wzrastać - zaczynamy je przerywać aby pozostawić najlepsze sztuki. Gdybyśmy pozostawili nasz wysiew "samemu sobie" to jak by wyglądał nasz plon?

            Jednak las to nie ogródek, wzrost nie trwa w ciągu jednego sezonu wegetacyjnego. Jest to złożony długoletni proces i aby utrzymać drzewostan w dobrej "kondycji zdrowotnej" oraz pozyskać z niego drewno wysokiej jakości należy poświęcić mu dużo pracy i czasu. Jednym drzewostanem w ciągu jego wzrostu opiekują się dwa a nawet trzy pokolenia leśników.

            Jak wygląda to w lesie?

Wraz ze wzrostem drzewa potrzebują większej ilości, miejsca, wody, substancji mineralnych i dostępu do światła. To powoduje, że biologicznie dojrzałych drzew w wieku od 80 do 140 lat (w zależności od gatunku) na powierzchni jednego hektara pozostaje ok. czterystu sztuk. Selekcja drzew polega na "wyprzedzaniu" naturalnych procesów wydzielania się drzew, czyli ich obumierania. Wycięcie drzew wyznaczonych w trzebieży, poprawia warunki do wzrostu i rozwoju ich "sąsiadom". To wpływa nie tylko na szybszy wzrost ale także na odporność drzew. Stają się mniej podatne na uszkodzenia od silnych wiatrów, szkodników owadzich i susz. Dodatkowo większy dostęp światła i ciepła do dna lasu sprzyja procesom glebotwórczym. Przy okazji wyznaczania trzebieży usuwa się drzewa posuszowe, które mogą stanowić niebezpieczeństwo dla osób przebywających w jego pobliżu, miejsce rozrodu niektórych owadzich szkodników drzew leśnych czy być zagrożeniem pożarowym, w szczególności podczas upalnych dni.

            Wyznaczanie drzew, które mają być usunięte z drzewostanu to trudna praca. Wiąże się z bardzo dużym wysiłkiem fizycznym, związanym z chodzeniem "na przełaj" po lesie - od drzewa do drzewa, w najróżniejszych warunkach atmosferycznych, po rozmaicie ukształtowanym terenie z wieloma przeszkodami na nim się znajdujących (oczka wodne, bagna, bujna roślinność, gałęzie, przewalone drzewa i wiele innych...). Do tego trzeba cały czas oceniać drzewa, oglądać je od podstaw pni po same czubki koron.

Jak to wygląda w terenie możecie zobaczyć tutaj

            Przy najbliższej okazji, będąc w lesie spróbuj dokładnie obejrzeć po kolei           pięćdziesiąt drzew, najlepiej każde ze wszystkich stron. Krótko tylko oglądając pień - skupiając się na koronie - np. na jej kształcie, wielkości i gęstości. Już     po kilkunastu minutach z zadartą głową do góry możemy odczuć dyskomfort -       ból pleców i ramion.

W każdym leśnictwie co roku, do wyznaczenia trzebieży zaplanowany jest teren od kilkunastu do nawet ponad 100 hektarów. W zależności od wieku i rodzaju drzewostanu ilość drzew na jednym hektarze może być różna. W drzewostanach czterdziestoletnich, czyli w takim wieku, w którym rozpoczyna się trzebieże ilość drzew na jednym hektarze wacha się od ok. 2500 do 4000 sztuk. Natomiast w drzewostanach sześćdziesięcioletnich to ok. 1500 sztuk na hektar. Daje nam to obraz ogromnej ilości drzew, które musi obejrzeć leśnik podczas znaczenia trzebieży!

            Wyznaczanie trzebieży to nie tylko ciężka praca fizyczna - to też wysiłek umysłowy. Każdy wyznaczający trzebież leśnik staje nieustannie przed dylematem, czy właśnie oceniane przez niego drzewo, pozostawić w drzewostanie czy zaznaczyć je do wycięcia? Tu można by stwierdzić, że to jego osobista decyzja. Jest to prawdą, jednak ta decyzja musi mieć swoją podstawę w wiedzy naukowej, którą każdy z leśników musiał zdobyć starając się nim zostać. Wszystkie działania leśników w tej materii muszą być również zgodne z "Zasadami hodowli lasu", czyli załącznikiem do Zarządzenia nr 53 Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych z dnia 21 listopada  2011 r., obowiązującym w jednostkach organizacyjnych Lasów Państwowych od dnia 1 stycznia 2012 r.

           

            Nie raz można spotkać się ze stwierdzeniem, o pracy leśnika w terenie: "Chodzi tylko i drzewa liczy!". Ile jest w tym prawdy? Bardzo dużo! Co prawda, jak już wiecie nie liczy drzew ale wszystkie je dokładnie ogląda i ocenia. Zabieg trzebieży wykonuje się w pojedynczym drzewostanie nawet kilkukrotnie zanim osiągnie on wiek rębności, czyli będzie można wykonać w nim zrąb. To wszystko oznacza, że się nachodzi - oj, nachodzi! :)

 

            Z poprzednich artykułów z serii "Z kalendarza leśnika" dowiedzieliście się o odnowieniach i ich ochronie, szacunkach brakarskich. Teraz już wiecie co to trzebieże!

Jak dba się o sadzonki w uprawach, kiedy stają się podrostem i młodnikiem, co to żerdziowina i drągowina? - Już w następnej części cyklu!