Lista aktualności Lista aktualności

Bekowisko – jesienne zaloty danieli

Po bukowisku łosia i rykowisku jelenia przychodzi czas na miłosne zaloty kolejnego gatunku z rodziny jeleniowatych. W połowie października, gdy w leśnych ostępach zieleń ustępuje miejsca pełnej palecie żółci, czerwieni i brązów, do godów przystępuje daniel zwyczajny (Dama dama) – trzeci co do wielkości jeleniowaty żyjący w Polsce.

Daniel to gatunek stadny, a jego osobniki mogą się łączyć w różne grupy. Można spotkać rudel łań połączony z młodzieżą, pojedyncze łanie z ich potomstwem, rudel samej młodzieży, rudel byków, rudle mieszane, czy też samotne osobniki – co zwłaszcza dotyczy starszych samców. Poza czasem jesiennych godów samce danieli bytują w męskich grupach, które mogą liczyć nawet do kilkudziesięciu osobników.

 

Na początku rui byk tworzy w ziemi specjalne wgłębienia zwane kołyskami lub też rujowiskami, do których oddaje mocz i stopniowo je pogłębia. Po pewnym czasie dołki, dodatkowo ogrzewane jesiennym słońcem, nabierają bardzo mocnego aromatu – dla nas wręcz one cuchną.

 

Byki gromadzą przy sobie z reguły maksymalnie 8 łań i dbając o ich względy bronią dostępu do chmary przed innymi samcami. Byki daniela w czasie walk, choć mniejsze od swych krewniaków – jeleni, są od nich znacznie waleczniejsze. Jednakże ze względu na specyficznie ukształtowane poroże danieli, ich walki o wiele rzadziej kończą się tragicznie, niż u jelenia szlachetnego.

 

W okresie godów samce daniela wydają charakterystyczne chrapliwe odgłosy, które nie są tak doniosłe jak ryk jelenia szlachetnego. Odgłosy danieli określane są jako beczenie – stąd też nazwa bekowisko. Byki trzymają przy sobie małą chmarę łań przez okres około dwóch tygodni. Do kopulacji byka z samicami dochodzi w przygotowanym rujowisku. Po około 32 tygodniach na świat przychodzą młode daniele. Najczęściej rodzi się jedno cielę, bardzo rzadko, ale spotykane są przypadki narodzin dwóch cieląt.

 

Daniel zwyczajny nie jest w naszym kraju gatunkiem rodzimym, choć niektóre źródła podają, że w czasach przedlodowcowych zamieszkiwał on teren niemalże całej Europy. Obecne korzenie tego gatunku sięgają terenów śródziemnomorskich. Do Polski został on introdukowany już w XIII wieku i był w głównej mierze hodowany w parkach, skąd w późniejszym czasie został wypuszczany na wolność.

 

Daniele bytują w różnych siedliskach i mają one bardzo dobre zdolności adaptacyjne. Ze względu na swoją plastyczność, zwłaszcza zdolność bytowania w małych kompleksach leśnych, daniele zasiedlają miejsca mniej preferowane przez jelenie – wypełniając tym samym swojego rodzaju niszę ekologiczną.